LOST (Zagubieni)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 60, 61, 62 Następny

Mysza

dzięęęki Żell ;*
kochana, pamiętasz co ustaliłyśmy? od czasu do czasu będzie przyjacielski Skex <lol2>

Mysza

Żell, nie wiem czy już to masz, ale w ramach pocieszenia parę Skate-tapet Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
:*

żella

Wielkie dzięki, Myszko kochana. :***
Kurde, jak tak na nich patrzę to znowu się rozklejam. Przyrzekłam sobie, że zero łez, że nie będę się martwić.. zbyt długo, w końcu to, do cholery, tylko serialowy p a i r i n g, nie umarł mi ktoś bliski czy coś.. ale tak się czuję. Crying or Very sad

Rety, oni są kawałkiem mnie. Mam przyjaciół, mam naukę, mam to, mam tamto - mam też ich. I nie wiem, jak sobie poradzę bez tego kawałka.

And I crashed into you like a runaway train, you will consume me, but I can't walk away <ryczy>
Pierwsza tapeta z hugiem jest absolutnie boska. Crying or Very sad

Ale żałoba mnie czeka no. ;(((((((((((((((((((((((

Tylko przyjacielski skex jest w stanie mnie pocieszyć xD

Myszoł, jak dojdę do formy to Ci poszukam ładnych Jaterskich rzeczy, których w necie po 4x10 jak grzybów po deszczu ^^

Mysza

jejku, nie chciałam żebyś się rozpłakała <przytul>
teraz czekajmy an przyjacielski skex ^^
ja zedytowałam post i dodałam cztery grafiki, nie wiem czy zauważyłaś ;]

kochana, nie musisz mi szukać nic z Jate, bo Ci jeszcze serce pęknie i co wtedy? :*

żella

I będzie dobrze, i nie będę musiała się żałobować, jupi. XD
W ogóle, paskudne zjawisko jest teraz... ;| Dawni Skaterzy, niby tacy to zagorzali i zakochani w swoim pairingu, nagle przystrajają swoje profile na forach z Jate i w ogóle, deklarują podejrzane ciągoty w stosunku do tego pairingu. Takie to przywiązanie, pffff. Chce mi się rzygać.
Też lubię ładne sceny z Jate ^^ Matt i Evie grają cudownie, chemia między nimi jest naprawdę fajną sprawą i w ogóle, ale żeby tak na poważnie... ja się tym cieszyć nie umiem XD Za mało hardkoru dla mnie xD Dlatego jestem Skejtem. Mr. Green

A ludzie teraz porzucają to, co dawniej było dla nich najważniejsze. Kurwasz no, głupie, lostowe życie, po cholerę się w to wszystko pakowałam. Sad

Boska jesteś, że mnie pocieszasz ^^

Jakie grafiki! <serduszka> Sezon 1, mój najukochańszy, najpiękniejszy i najlepszy sezon 1. ;D

Mysza

taak, to może być denerwujące. Wiadomo, że Skate się rozpadnie, to po co dalej być fanem tego pairingu. Eeech, głupie takie zachowanie Neutral

Ja tam od początku byłam Jaterem i tak mi zostało xP chociaż, przyznam, że byłam blisko przejścia na Skejtizm (<lol2>) po scenie, w której Sawyer obiecał, że się zaopiekuje Kate ;] niestety, wczoraj swoimi filmikami zabiłaś we mnie tą cząstkę duszy, która krzyczała "Skate! Skate!" xDD
:*

żella

kuchnia$@#^%&$^%*%**&%#$%#%#@%@#$%#$
gfdghsopdfhmstohmstr.

Po co ja Ci TO pokazywałam. Laughing

Doczekałabym czasów Myszy-Skejta. To by było. :>

Skejtizm!!!!!! XDDDDD MWAHAHAHA! XD Toć to prawie jak Seksizm. ;D Yeeeeeeeeeeeeah, Mysza! Idź na studia ze słowotwórstwa czy coś, błagam, i wymyślaj takich więcej XD

Mysza

ja tam mogę wymyślać bez pójścia na studia <lol2> to brzmi prawie jak nazwa jakiejś nowej religii... Skejtizm. <lol2>
hmm.... Dżejtizm, też ładnie, chociaż Skejtizm brzmi lepiej xDD

żella

Właśnie xDD Nie martw się, Jaterzy mają lepsze pole do popisu jeśli chodzi o J. Mają tak "Jeaven" (Jate + heaven), "Jabies" (Jate + babies, dzieci Jate *rzyga*) nawet "Jampana" (że szampan + Jate) xD
I ciągle coś takiego "I'M IN JEAVEN! OMFGGGGGG! OPEN JAMPAN! OMFG I'M DEAD! JISS ! JEX! AAAAAAAA!" xDD
rzygam. :<

Ja tam jestem dumnym wyznawcom Skejtizmu.
I fuck całemu światu, o.O

Mysza

o loool. niezłe te Je(...) xD nie no, aż tak nisko nie upadłam xD może być Jate, Jiss, ewentualnie Jex ale bez przesady xDD

żella

^^
Wiesz, te człowieki wcale nie deklarują normalności, zresztą, czy jakikolwiek shipper jest tak całkowicie normalny? xD Ślinimy się na widok serialowej/filmowej/czegośtaminnej pary, martwimy ich rozstaniami i cieszymy ich powrotami.. Niektórzy, jak ja, aż za bardzo xD Ale co tam, skoro taka kopnięta forma spędzania czasu daje nam dżoja ^^
Zresztą, nienormalnym jest być fajnie xD

Mysza

oczywiście. zresztą, nie wiem jak to jest być normalnym. urodziłam sie nienormalna i nie chce tego zmieniać xD

żella

HAHA!
Są jakieś nieoficjalne spoilery - tylko przeleciałam wzrokiem, bo przysięgałam sobie lostowe życie w tajemnicy Very Happy

- że dostaniemy spectacular, skate kissa. <3 Very Happy

I Myszko, nie musisz mi nawet docinać, bo Jate wygrało ale my dostaniemy śliczne pożegnanie. ^^ Należy się nam xD
...
Wiedziałam, gdzieś tam podświadomie, we włókienkach mojego shipperskiego serducha, że Carlton nie da tak tego skończyć <3 Tak pusto, bez uczucia, bez niczego. Niech se Damon pisze najbardziej tkliwe, jaterskie scenariusze, mój pan C. czuwa. Tak trzymać Lost! ^^

Chociaż, szczerze - ostatni odcinek - 4x11 Cabin Fever bardzo mi się nie spodobał. Rolling Eyes

Ogląda ktoś sezon 4 na AXN? Smile

Mysza

ja! <zgłasza się i dziko podskakuje> ja oglądam!

Żell, masz moją zgodę na przyjacielski Skex, więc cieszę się, że nie zostawili Skate samemu sobie. Fajnie, że jakoś miło to zakończyli ;]

żella

<hug> ;*

dziękuję za pozwolenie xD
To powiedz coś Myszka o wrażeniach! ^^ Dan się podoba? Laughing

A ja jestem po 4x12; no dobra, skissa jeszcze nie było, ale podkreślam to JESZCZE, bo dostaliśmy [link widoczny dla zalogowanych] no i look na 00:19 <3 Very Happy

..................

4x12 - there's no place like home:
wreszcie się spotkali, a tak się bałam, że w 4x04 to już będzie koniec. Crying or Very sad

I patrzą na siebie, jakby żałowali i nadal byli dla siebie wszystkim... dobra no, odpieprza mi xD

Mysza, pozmuszam Cię do patrzenia fotami:

On często jak na nią patrzy to tak mięknie, jakby zapominał że jest zuym ConManem (e tam, już nie jest zresztą xD)

opuść broń, idiotko Rolling Eyes

oczywiście musiał to zakłócić Jack ze swoją miną pt "what-the-fuck-ojej" Rolling Eyes

Przyjacielski skexsie, przybywaj! xD