Autor |
Wiadomość |
Mysza.
Gość
|
Wysłany: Sob 15:33, 28 Lip 2007 Temat postu: Zgłoszenie 15. |
|
|
I. Alyson Felicious i Peter Ghanne
II. Ashlee Simpson i Pete Wentz
III. aktualnie jeszcze nie
IV. 9435154
V. podobno BG nie posiadacie? ^^ e-mail; [link widoczny dla zalogowanych]
VI. Fragment mojego jeszcze nieopublikowanego opowiadania ;]
Z ogromną siłą uderzyłam w budzik, który irytującym brzęczeniem wyrwał mnie ze snu. Przetarłam pięściami oczy i powoli podniosłam powieki. Pokój rozświetlony był blaskiem porannego słońca, którego promienie bez problemu przebijały się przez cienkie firanki. Przeciągając się, wyszłam z łóżka. Powłócząc nogami doszłam do szafy i rozwarłam jej drzwi na oścież. Na moją głowę spadła sterta zwiniętych w kłębek ciuchów wrzuconych na szybkiego. Zgarnęłam je w jedną, niekształtną stertę i upchnęłam w kącie. Nigdy nie należałam do porządnych osób.
Zaczęłam przeglądać ubrania wiszące na wieszakach. Właściwie to nie było tam nic ciekawego oprócz kilku moich ulubionych kompletów. Sięgnęłam po pierwszy z nich. Top z krótkimi rękawami w czarno-białe paski i czarną spódniczkę w czerwoną kartkę. Na stopy wciągnęłam biało nakrapiane, ciemne balerinki. Uwielbiałam tak styl. Nie przepadałam za poszarpanymi spodniami Mam siedemnaście lat. Chyba powinnam się cieszyć tym, że jestem młoda i przede mną jeszcze sporo życia? Martwić się mam zamiar, gdy ludzie będą mi ustępowali miejsca w autobusie. Wtedy, to poczuję się stara i godna pożałowania. Ale jak na razie dobrze mi ze sobą.
Weszłam do kuchni, z której dobiegał mnie kuszący zapach świeżo zaparzonej kawy. Tata siedział przy stole pochylony nad poranną gazetą. Gdy nachyliłam się przez ramię, aby spojrzeć na artykuł, odwrócił się i dał buziaka w nos.
- Tato! Jestem prawie dorosła – roześmiałam się.
- Ale nadal jesteś moją córką – powiedział i wrócił do lektury.
Usiadłam przy stole i sięgnęłam po kawałek chleba. Zaczęłam leniwie smarować o masłem, gdy usłyszałam dźwięk mojego telefonu oznajmiający, iż dostałam smsa. Westchnęłam i skoczyłam do pokoju po komórkę odprowadzona zniesmaczonym wzrokiem taty. Nie lubił, gdy przerywałam jedzenie tylko po to, aby przeczytać wiadomość czy odebrać telefon. Dla niego posiłek był jak rytuał, którego nic nie może zakłócić. Ale taki już był mój tata. Nieco staroświecki, ale bardzo kochany. Mama umarła tuz po moim urodzeniu, więc ojciec zajął się moim wychowaniem. Kobiety, która zapoczątkowała moje życie nie pamiętam. Może to i dobrze? Przynajmniej nie mam, za kim tęsknić.
Aktualnie całą moją uwagę pochłaniała nauka i praca. Dorabiałam sobie pisząc artykuły do gazety ‘Teen Stars’. Uwielbiałam to. Potrafiłam godzinami siedzieć z koleżankami w redakcji i układać zabawne teksty. Zazwyczaj zajmowałam się rubryką ‘humor’, ale udało mi się przeprowadzić kilka wywiadów ze wschodzącymi gwiazdami muzyki bądź filmu.
Jednak w tej chwili byłam wkurzoną nastolatką trzymającą w dłoni swój telefon, który się zawiesił.
- Tato! – Zawyłam – Komórka mi się rozwaliła!
Mężczyzna stanął w drzwiach pokoju i wyciągnął rękę w moją stronę.
- Pokaż – rozkazał. Podałam mu przedmiot. Rzucił okiem na wyświetlacz, po czym najzwyczajniej w świecie wyjął baterię i włożył ją jeszcze raz – Spróbuj włączyć.
Zadziałało. Ech. Komputery nie mają przede mną tajemnic, ale telefonów komórkowych nigdy nie lubiłam. Zdecydowanie wolałam stacjonarne.
Otworzyłam skrzynkę odebranych wiadomości. Sms, którego dostałam był od Lesley, przyjaciółki z pracy i szkoły. Poinformowała mnie, że mamy być w redakcji zaraz po lekcjach, bo naczelna ma nam coś ważnego do powiedzenia. Westchnęłam i chwyciłam brązową torbę na ramię, która służyła mi jako plecak do szkoły. Podeszłam do lustra i spojrzałam w swoje odbicie. Sięgnęłam po brązową kredkę do oczu oraz błyszczyk i zrobiłam sobie lekki makijaż. We włosy włożyłam czarną opaskę w czerwone kropki. Wyglądałam jak zwykle. Uśmiechnęłam się do swojego odbicia i wyszłam przed dom.
- Wychodzę – krzyknęłam do taty stojącego na balkonie – będę później, bo muszę jeszcze skoczyć do redakcji po szkole, a potem idę na kolację z Adamem.
- Ok., uważaj na siebie – mój tata jak zwykle wykazał się nadopiekuńczością.
Szybko ruszyłam w kierunku mojej szkoły i wmieszałam się w tłum zmierzający do nieznanych mi celów. Z torby wyciągnęłam mp3 i powiesiłam ją na szyi. Słuchawki włożyłam do uszu i w mojej głowie rozbrzmiały pierwsze dźwięki ‘From yesterday’ piosenki mojego ukochanego zespołu 30 seconds to Mars.
Po chwili znalazłam się przed gmachem swojej szkoły. High School w Mort. Adres, pod którym wylądowałam w tym roku. Jeszcze niedawno, a właściwie rok temu znana byłam jako uczennica szkoły w Filadelfii, ale po przeprowadzce do Mort szkoła też się zmieniła. Tak samo jak przyjaciele, nauczyciele czy sąsiedzi. Inny widok z okna, nowe perspektywy na przyszłość. Chociaż właściwie to, to ostatnie zostało takie samo. Nadal moim marzeniem było ukończyć studia dziennikarskie i objąć stanowisko redaktor naczelnej w ‘mojej’ gazecie. Ewentualnie mogliby mnie zatrudnić w jakiejś stacji muzycznej. Jak dotąd nie udało mi się wygrać castingu, jednak niedługo mam zamiar znowu się zgłosić. W końcu będą mieli dosyć mojej natarczywości i mnie przyjmą, a o to mi chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mysza
Gość
|
Wysłany: Sob 15:36, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Drobna zmiana. Nie Alyson tylko Bethany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:42, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem ZA
Pete <3333333333333333333333333333333333333
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
widmo z bijącym sercem.
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:47, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też na tak.
Ciekawią mnie te postacie, nie wiem czemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:47, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Za. Nie mamy BG.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
[H]ouse addiction
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:48, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pete jest seksowny i ma zdjęcia z Ash więc idealnie mi pasuje na Petera xDD
EDIT:
Mogę zakładać bloga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:49, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mysza, Ty piszesz jako Alexz w Soundest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
[H]ouse addiction
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:50, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Piszę... A z kim mam przyjemność jeśli można wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:50, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
C. Cobain - Już u Was nie piszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
[H]ouse addiction
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:52, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A wiem, pamiętam cię. Pozbawiłaś wtedy moją Lily przyjaciółki ^^ A ja niedługo po tym pozbawiłam L. życia xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:52, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, czytałam. Jak mogłaś, no?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
[H]ouse addiction
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:55, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo wydawała mi się nudna i bez charakteru ;p Teraz dodatkowo piszę Tię, ale jak widać zasada, że drugi blog w tej samej serii jest gorszy i trudniejszy do pisania się sprawdza. Ani trochę mi on nie wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:59, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tia... Ano Tia Murphy.
Szczerze Ci powiem, że przeczytałam tylko jedną notkę i wydawała się całkiem ładna, choć możliwe, że ciężej się pisze.
W każdym bądź razie Alexz Ci wychodzi genialnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza
[H]ouse addiction
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:02, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. Alexz jest moim ukochanym dzieckiem ^^ Mam nadzieję, że Bette też się nim stanie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ce.
Edward is mine
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 16:03, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
My też taką mamy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|