Forum Liceum o tradycji i smaku angielskiego króla. Strona Główna

 Dyskusje o płytach, książkach i czasopismach
Idź do strony 1, 2, 3 ... 31, 32, 33  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Angie



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Sob 21:01, 08 Mar 2008    Temat postu: Dyskusje o płytach, książkach i czasopismach

Mam nadzieję, że nie ma takiego tematu Smile Podyskutujmy o płytach, książkach i czasopismach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyzia
dr harrison-karev


Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SGH

PostWysłany: Nie 1:11, 09 Mar 2008    Temat postu:

Mogę ja pierwsza? Laughing
O takich sprawach mogłabym gadac godzinami, nie mogę doczekac otwarcia Empiku u nas w Ostrołęce, podobno się szykują, ale to tylko plotki, w każdym razie zawsze w Empiku spędzam większe pół czasu wolnego wszędzie, gdzie tylko mogę, latam od płyty do płyty, trzymam je w drżących rękach i umieram ze szczęścia. Laughing To samo z książkami, ubóstwiam wszelkie biografie muzyczne, ostatnio zwariowałam nad biografią Boba, zabrakło mi TRZECH złotych do kupna, bo musiałam zjesc, doprawdy, mogłam wytrzymac, ale w sumie dobrze, bo mama by zabiła po prostu. Laughing
Dobija za to fakt, że w żadnym nie ma Antologii, cobym chociaż się zaciągnęła (podobno zabójczo pachnie Laughing) i zmacała stronę 300. Very Happy
Jeśli chodzi o czasopisma: właściwie to samo, ubóstwiam wszelkie zagraniczne (wracamy do Empiku Laughing), muzyczne, w Toruniu był boski artykuł w jakiejś niemieckiej chyba gazecie, i z 10 stron z kręcenia Magical Mystery Tour, oczywiście nie miałam pieniędzy, zawsze tak jest, że jak już coś mam, to walają na całą stronę zdjęcie Yoko, którego się boję i w koncu nic nie kupuję. Very Happy
Uwielbiam nasz lokalny Tygodnik Ostrołęcki, za Dylematy Agaty (młodzież pisze o problemach seksualnych, na które odpowiada Agata Laughing Ostatni temat: "Mam krzywego penisa!" Laughing), za boskie perełki w artykułach (ze sprawy likwidacji podstawówki mieszczącej się na parterze naszego LO: Dziewczynka, rozmawiająca z dziennikarką, kątem oka zauważa licealistkę, zakładającą kurtkę w korytarzu "Piątki" - No i proszę, jak się tu panoszą, nam nie można wejsc nawet na korytarz. Laughing Laughing Laughing - pominę fakt, że szóste klasy mają na górze lekcje i się bez przerwy kręcą, biegają, skaczą, no robią różne rzeczy, są bezczelne jak coś, i mają problemy, że jakiś licealista stwierdził, że śmierdzą. Laughing Ten sam tygodnik napisał też, że dzieci w dniu ogłoszenia likwidacji podstawówki płakały, tymczasem ja widziałam jak zwykle rozwrzeszczaną bandę, i znowu się o takową potknęłam. Laughing)
To taka mała dygresja. Laughing
W każdym razie kocham buszowac po tzw "starych gazetach", czyli sklepiku z gazetami przeterminowanymi, za grosze, z dodatkami i ogólnie w cenach, na które mogę sobie czasem pozwolic. xD Szukam intensywnie kilku filmów, o których wiem, że się czasem tam pojawiają, póki co nie mam szczęścia, wiem, że kiedy będę znów spłukana, na pewno przyjdą, ale cóż. Laughing
Kocham czasem się odmóżdżac Bravo, Bravo Girl!, Gril!, Popcorn i inne te nazwy różne zabawne Laughing Inna sprawa, że kiedy siedzi się na scenie i zaśmiewa z tych głupich problemów, może podejśc jakiś znajomy, i nagle na twarz występuje zdradziecki rumieniec. Laughing

Taki mały bilans więc, kończąc. Laughing :
-najlepsze wydawnictwo muzyczne ever - All Things Must Pass, George Harrison
-najlepsza książka - tu mam dylemat, więc chyba nie wpiszę. Uwielbiam "Tabor" niestety nie pamiętam Autorki :O I miliony miliardów innych książek, oprócz Coelho, którego nienawidzę. Laughing
-najlepsze czasopismo - Film, Rolling Stone, Teraz Rock!, Cogito, i wszystkie muzyczne i inne fajne. Very Happy

Czółko. Laughing Tak, muszę jakoś wytrzymac do 3, nie strzelajcie, mła. Laughing :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Nie 10:27, 09 Mar 2008    Temat postu:

W moim przypadku płyty to..hmm. Kupiłam ich tylko kilka. W moim mieście na próżno doszukiwać się sklepu gdzie można kupić normalne warzywa, a co mówiąc o płytach. Moją pierwszą płytą, którą kupiłam (i zdążyłam gdzieś ją wywalić) był album Tokio Hotel, czego teraz żałuję, bo ta płyta nie była warta moich 40 zł.
Drugi album: Nelly Furtado
Trzeci: Gwen Stefani
Czwarty: Hity Radia Zet

O książkach mogłabym gadać godzinami i mam już pokaźną biblioteczkę różnych książek. Od romansów, książek kriminalnych po początki dziennikarstwa i medycyny. Jednak moją ulubioną książką jest Georgia Nicolso Louise Rennison. Powiem tylko jedno- przy książce lubię się pośmiać, a ta ten warunek spełnia całkowicie.

Czasopisma, no cóż trudno się przyznać: Twist, Dziewczyna, Popcorn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żella
100% fangirl


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 4409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żelciaków

PostWysłany: Nie 11:16, 09 Mar 2008    Temat postu:

Ja z czasopism to różnie. Jak ktoś ma w szkole Bravo czy tego typu, a się nudzę akurat, to czytam - wisi mi w sumie, co się ogółem o tym gada, raz był artykuł o LOST i o Very Happy Z ambitniejszych to kiedyś Victora kupowałam ale mi się znudził xD Jak odwiedzam mojego wujka-polonistę pożyczam sobie zawsze trochę kramu, bo on to chyba wszystkie ambitno-mądre gazety ma ^^

Moją ulubioną książką na chwilę obecną, i nie sądzę żeby to się szybko lub w pgóle kiedykolwiek zmieniło, jest Zmierzch Stephanie Meyer. Chyba jeszcze nigdy nie czytałam tak intensywnej historii o chorej miłości, która może wszystko. Ta książka zmieniła trochę moje spojrzenie na świat, wywołała we mnie jakąś zmianę wewnętrzną, coś, czego nie zdołam już z siebie wyrzucić. Edward to chyba najwspanialsza postać literacka, o jakiej kiedykolwiek czytałam. Ta książka pozwala zapomnieć o rzeczywistości, oddala nas od wszelkich realiów, przenosi w mieszankę horroru i romansu. Po prostu CUDO. Nie mogę się doczekać sięgnięcia po kontynuację. <333

Płyty rzadko kupuję, uważam, że nie ma co wydawać kasy kiedy za friko można ściągnąć cedeki z internetu. Chociaż, jeśli chodzi o pozycje dla mnie ważne, chcę je mieć w oryginale, bo to jest TO Very Happy Ostatnio ściągnęłam podsumowującą składankę Goo Goo Dolls, a do kupienia poszukuję soundtracka z piosenkami z LOSTa. Nie wiem, czy to dostępne na polskim rynku <myśli> Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
widmo z bijącym sercem.


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:05, 09 Mar 2008    Temat postu:

Hm, no to ja.
Czasopism mało co kupuje, a jeśli już - Teraz Rock, nic innego w naszych Koluszkach nie ma ;p Bravo, Popcorn, czy co tam jeszcze jest - nie, nie, nie! Załamują mnie artykuły o tej emo modzie, to wszystko prowadzi do 'Martaa, a ty nie jesteś emo?'. Wkurwiające, no.
A, ostatnio miałam coś tam kupić, bo był 'Trainspotting' dołączony, ale zapomniałam.

Książek też nie czytam (Laughing), ostatnio to 'Romeo i Julia', bo lektura xD
Lubię, kiedy książka mnie porywa, sprawia, że jestem razem z bohaterami i nie chcę już wracać do swojej rzeczywistości. Mało takich mi się trafiło, z reguły czytałam je tylko po razie.

Płyty!
Boże, obowiązkowym punktem w każdym wypadzie do jakiegoś większego miasta jest Empik - siedzę tam godzinami i robię mniej więcej to, co Ciś ;p
Pod koniec tamtego roku miałam jakąś dziwną fazę na gothic - leżą u mnie płyty The 69 Eyes, Closterkellera, Artrosis. Ta muzyka nie przemawia do mnie już tak głośno, ale wciąż lubię do niej wracać.
Teraz chcę kupić parę płyt Mansona, tak po prostu ^^.

I bilet na Metallicę!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Nie 16:06, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyzia
dr harrison-karev


Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SGH

PostWysłany: Nie 17:07, 09 Mar 2008    Temat postu:

Marta napisał:

Płyty!
Boże, obowiązkowym punktem w każdym wypadzie do jakiegoś większego miasta jest Empik - siedzę tam godzinami i robię mniej więcej to, co Ciś ;p


Jak się spotkamy, to musimy obowiązkowo do Torunia - tam jest taki śliczny duży Empik, i schody są boskie do gwałcenia co przyznałam z koleżanką. Laughing

A ja w czwartek wbijam do Wawky (Instytu biologii molekularnej Laughing), i jak dadzą nam czasu wolnego to zaszaleję w Empiku. Laughing Może nawet coś nabędę, w końcu stac mnie ostatnio. xD

Jak już będę duuuuuuuuża, i miała dużo pieniążków, to obowiązkowo muszę zgromadzic kolekcję winyli Beatlesów (płyty CD nie mają takiego uroku jak dla mnie.)
Ja mam kilka płyt tylko oryginalnych, przede wszystkim Las Ketchup i Tatu czyli fascynacje młodości. Laughing Reszta jakieś składanki, a przede wszystkim Skóadanka i Płyta z Pentagramem, zrobione samodzielnie. Laughing I sto milionów płyt z gazet wszelakich.
A co z kasetaaami? Very Happy Niektórzy z was może nie pamiętają, ale za moich młodych czasów nie używało się CD tak popularnie, mam dużo więcej właśnie oryginalnych kaset wszelakich. Od biesiadnych, poprzez disco polo, Natalię Oreiro, Ich Troje (Boże, jakie to fazy były Very Happy) aż do własnych "audycji", które tworzyłam z siostrą w wieku ok. 5 lat xD
Kiedyś czasy były piękniejsze, gdy nie było komputera, Internetu, nie można było jak ściągnąc piosenek, więc i Mama dawała się naciągnąc na kasety ulubionych twórców. Very Happy A pamiętacie Smerfne Hity? Laughing Godzinami słuchałam no Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żella
100% fangirl


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 4409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żelciaków

PostWysłany: Nie 17:25, 09 Mar 2008    Temat postu:

Boże, pamiętam XD
Disco polo, serduszka dwa Laughing Natalia Oreiro, kochałam jakąś jej piosenkę, chyba tą z początku Zbuntowanego Anioła XD No i Las Ketchup, taniec Cool Obowiązkowo xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza
[H]ouse addiction


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 3220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:33, 09 Mar 2008    Temat postu:

Żell, napisałam taki długaśny post w którym rozpływałam się nad tym, że ty też kochasz Zmierzch i Edwarda, ale mi się skasowało.
Wiec napiszę w skrócie: kocham cię za to Żell Mr. Green jesteś chyba drugą osobą, która znam i która uwielbia tą książkę ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro



Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:29, 09 Mar 2008    Temat postu:

O, muszę przeczytać skoro tak wychwalacie Very Happy
Jeżeli chodzi o płyty - mnóstwo "odziedziczam" po ojcu, który ma podobny gust do mnie, na szczęście. Ostatnio kupiłam płytę U2 - 18 singles <serduszka>
Właściwie wszystkie moje płyty mają to do siebie, że myślę, że można słuchać ich wiecznie i się nie nudzą, wciąż zachwycają, i na takie nie żal kasy Very Happy Wśród nich kocham Bon Jovi - One Wild Night, Depeche Mode - Violator <serudszka>, Genesis - We Can't Dance, Enya - A day without rain Very Happy i tych mnóstwo winylowych, ale głupi gramofon, igły nie mogę nigdzie dostać Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyzia
dr harrison-karev


Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 1916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SGH

PostWysłany: Nie 22:06, 09 Mar 2008    Temat postu:

Caro, nie odzywaj się z gramofonem. xD I nikt z was w ogóle, nie szpanujcie no. xD
JA tu mam namiastkę gramofonu - Trzeszcząca Płyta Kaczkowskiego z Trójki, czyli składanka starych przebojów i O M I E R A M <serduszka>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Nibylandii

PostWysłany: Nie 23:22, 09 Mar 2008    Temat postu:

Osobiście lubię też pisenki z lat 60 i 70 tych ( mówię o polskich). Dla mnie mają właśnie taką duszę. Wtrącenie niezgodne z tematem:
Jestem wielką fanką starych filmów Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żella
100% fangirl


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 4409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żelciaków

PostWysłany: Pon 15:41, 10 Mar 2008    Temat postu:

Stare kino faajne jest. (:

Mysza napisał:
Żell, napisałam taki długaśny post w którym rozpływałam się nad tym, że ty też kochasz Zmierzch i Edwarda, ale mi się skasowało.
Wiec napiszę w skrócie: kocham cię za to Żell Mr. Green jesteś chyba drugą osobą, która znam i która uwielbia tą książkę ;]


;* *hug* itd xD
Jesteśmy dla siebie stworzone, Myszuś xD Do pełni ideału brakuje nam czczenia jednego lostowego pairingu xD To co, zmieniasz orientację? Twisted Evil
Mnie w czytanie wkręciła koleżanka (; Sama przeczytała i uznała, że to uczuciowy stek nudnych bzdur zamiast pełnego akcji wampirzego horroru, a ja z nudów postanowiłam osądzić Zmierzch po swojemu i wyglądałam po przeczytaniu mniej więcej "*.*" Very Happy Edward jest tak strasznie niezwyczajny, enigmatyczny, zapierający dech w piersiach. Opisy ich uczucia, dialogi, rodząca się chemia... Po prostu nie mogłam się po niej pozbierać. Kiedyś rozmawialiśmy w klasie z naszym historykiem i powiedział, że właśnie dla takich uczuć warto czytać książki. W pełni się z nim zgadzam.
*.*

Dziś kupiłam dla brata Komputer Świat, nudne to xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro



Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:44, 10 Mar 2008    Temat postu:

Z gazet lubię Glamour i Cosmopolitan Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żella
100% fangirl


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 4409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żelciaków

PostWysłany: Pon 19:40, 10 Mar 2008    Temat postu:

"Biblia kobiet" xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ciś.
Gość





PostWysłany: Pon 22:20, 10 Mar 2008    Temat postu:

Angie napisał:
Osobiście lubię też pisenki z lat 60 i 70 tych ( mówię o polskich). Dla mnie mają właśnie taką duszę. Wtrącenie niezgodne z tematem:
Jestem wielką fanką starych filmów Smile


A jakie polskie, jakie? Very Happy Może Seweryn i ogólnie Gitary? :>:>:>
Ja mówiłam o przebojach z lat 20. 30. tu xD
Kochaaam starą kulturę, filmy też, szczególnie lata 50, 60, (Absolweeeeeeeeeeeeeeeeeeeent! :serduszka: Laughing)

Jak ja straszliwie tęsknię za panią od angola, której w gim. nienawidziłam. Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Liceum o tradycji i smaku angielskiego króla. Strona Główna -> Offtop Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 1 z 33

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin