Autor Wiadomość
Cee.
PostWysłany: Śro 19:12, 02 Kwi 2008    Temat postu:

dobrze, że nie mój bo chyba bym się wzruszyła słysząc Twoje słowa, Angie ^^
dotte
PostWysłany: Śro 17:09, 02 Kwi 2008    Temat postu:

no i słusznie Very Happy
Mysza
PostWysłany: Śro 17:04, 02 Kwi 2008    Temat postu:

no i się zapisałam xD
Angie
PostWysłany: Wto 20:09, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Super, ale nie mam już czasu. musiałabym z czegoś zrezygnować, ale obiecuje, że się kiedyś zapisze :]
Fajny pomysł.Taki szlachetny.
Cee.
PostWysłany: Wto 19:46, 01 Kwi 2008    Temat postu:

rano zobaczysz śliczne subforum swojej postaci, albo i w nocy nawet ^^
Mysza
PostWysłany: Wto 18:09, 01 Kwi 2008    Temat postu:

kuuuusi, kuuusi!
w sumie... co ja mam aktualnie za blogi <zastanawia się> Lenę, Sophie i Klaudię. Hmm... No nie wiem. Jak wymyślę ciekawą postać to się zapisze Mr. Green
dotte
PostWysłany: Wto 15:59, 01 Kwi 2008    Temat postu:

a co mi tam xD
Cee.
PostWysłany: Wto 15:07, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Mój Lizak lubi tylko truskawkowe Chupa-Chupsy i Kajtka Rolling Eyes

Dajesz blind Very Happy
żella
PostWysłany: Pon 21:18, 31 Mar 2008    Temat postu:

No Cee podziwiam właśnie takich człowieków jak Ty Very Happy
Ale nie, ja właśnie nie umiałabym o tym pisać. Zrobiłabym jakąś nudną aniołowatą Mary Sue xD Na razie się od serii lepiej odgrodzę xDD
dotte
PostWysłany: Pon 20:51, 31 Mar 2008    Temat postu:

kurdeee, taka dobra duszyczka ze mnie że mi sie to podoba xD a że ostatnio pozbyłam sie połowy blogów to.. ;> no, zobaczymy jak to wyjdzie, bo w sumie nie wiem czy umiałabym o tym pisać ^^
Cee.
PostWysłany: Pon 19:55, 31 Mar 2008    Temat postu:

Aj, zapomniałam. Proszę http://bezinteresowni.fora.pl

C. ja nie mogłam a mnie zmusiły, przekupne dziecko jestem no xD
Dajesz Żell, ja mam dwa razy więcej blogów niż Ty a jakoś żyję^^
żella
PostWysłany: Pon 19:38, 31 Mar 2008    Temat postu:

Ja sama nie wiem ;d
Tzn bardziej nie miałabym pomysłu na postać Very Happy

A linczosy jakieś? ^^
Ce.
PostWysłany: Pon 18:41, 31 Mar 2008    Temat postu:

Genialne, ale ja nie mogę!
Cee.
PostWysłany: Pon 18:30, 31 Mar 2008    Temat postu: Bezinteresowni

Że mnie zmusiły obiecankami to żeby zachować twarz muszę kogoś stąd skusić. Atmosfera miła. fajne osoby. No i w ogóle zapraszam ^^

Kiedy zobaczyłem blask w oczach tych dzieci zrozumiałem, że dla takich chwil warto żyć. Teraz już wiem, że człowiek powinien dawać szczęście.


5 lipca 2005 rok.
Grupa nastolatków z Poznania organizuję dwutygodniową wycieczkę nad morze dla całego Domu Dziecka Św. Józefa. Zabrali ze sobą ponad siedemdziesiąt osób.
Jako sponsorów wybrali kilka naprawdę wielkich firm.

29 sierpnia 2006 rok.
Grupa dwudziesto dziewięciu nastolatków z Poznania i okolic zbiera potężną sumę, która przekracza dziesięć tysięcy złotych i wydaje wszystko na wyprawki szkolne dla dzieci z domów dziecka oraz najbiedniejszych rodzin.


Rok 2008.
W całym Poznaniu zaczynają się pojawiać plakaty informujące o spotkaniu młodzieży, która chce pomagać. Nie nazywają siebie jakoś specjalnie, są po prostu 'Młodzieżą Pomagającą'. Jednak inni przez piętnaście lat działalności tej grupy zdążyli ochrzcić ich 'Bezinteresownymi'.


Słyszałem o nich wiele dobrego. Mam każdy wycinek z gazety, wszystkie audycje radiowe o nich. Są współczesnymi bohaterami, którzy robią coś dobrego w dobie zła. Właśnie takich osób nam brakuje, takich bezinteresownych.


Bezinteresowni to grupa osób w wieku od 17 do 19 lat, która organizuje przeróżne akcje charytatywne. Została powołana w 1993 roku przez Igora Stanisława Wyszyńskiego, który sam był adoptowany. Dbają o to, aby dzieciom z domów dziecka i biedniejszych rodzin niczego nie brakowało. Zabierają ich na spacery, a czasami nawet wycieczki. Wszystko dzięki wpływom, sponsorom i ich funduszom.
Bezinteresowni to dwadzieścia osób.
Niektórzy z nich pomagają, bo przeżyli to samo co te, niewinne dzieciaki.
Inni pomagają dla satysfakcji rodziców, ciotek, rodzeństwa. Jednak mają dobre serca.
Jeszcze inni chcą znaleźć sens życia.
Są różni.
Chamscy, niemili, ironiczni.
Weseli, mili, przyjaźni.
Łączy ich jedno: chcą pomagać.


Seria opowiada o miłości jaką można obdarzyć całkiem obce dzieci. O marzeniach, nadziei. O dobroci ludzkich serc. Mając dość serii o złu jakie czai się w większości opowiadań, stwórzmy serie o dobroci.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group