 Wysłany: Pon 12:55, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
niby fakt ^^  |
|
| Wysłany: Pon 12:47, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| wszystkie miałyśmy schizy xDD | |
| Wysłany: Pon 12:38, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| OMG. Żellku mój kochany xDDDDDDDDDDDDD
ja miałam schizy, helou. xDDDDDDDD nie wiedziałam, że to tu dasz xD |
|
| Wysłany: Pon 10:02, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| ej, było śmiesznie xD
"Żellka, bo Cię pierdolnę jak Boga kocham" "taaak, pierdolnij ją!"  |
|
| Wysłany: Pon 0:59, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| *emo*
a szkoda, niezłe ;d |
|
| Wysłany: Pon 0:57, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| No ja ciekawa jestem, kiedy populacja londonsów tak urośnie znowu xD
To było zanim przyszłaś, bubku |
|
| Wysłany: Pon 0:43, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
czemu mnie przy tym nie było?! i kiedy powtóreczQa? |
|
| Wysłany: Pon 0:34, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Hahaha, uśmiałam się z Was trzech xD
No i oczywiście Jusia z konfry, moje perełki: "ja Was rozkręcę, pierdoląc mu ręce" "przestać kuchnia się jebać i powiedzcie o co się mam glebać." xDDDD no i moje oczko w głowie: "kuchnia jebana mać, czy mogę przestać się śmiać?" MWAHAHAHA XD |
|
| Wysłany: Pon 0:06, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
| <hahaha>
ej, masakra normalnie. ja też miałam taką rozmowę z QmpelQą ;d |
|
| Wysłany: Nie 20:36, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Szadółki wymiatają no
Oto mój wielce inteligentny dialog z mą kochaną Martusią z gimnazjum, za którą płaczę nocami, bo już chyba nie znajdę osoby na tak podobnym mi poziomie. Ja 20:23:48 mrau mrau. Łilma 20:24:59 hau hau Ja 20:25:28 cwo cwo Łilma 20:26:15 iha iha Ja 20:26:21 baż baż xD Ja 20:29:29 mam parówkę ;d Łilma 20:29:33 zboq |
|
| Wysłany: Nie 20:08, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
| *hahahaha*
dobre xD to jakby jeszcze ktoś nie czytał: dialog między mną i koleżanką, przez telefon ^^ - Agato, jestem w Gdańsku. W tej części no... ee... Sz.. Szaa... Zaczyna się na 'Sza' i kończy na 'dółki'. Wiesz? - Ee... Szadółki? - O, właśnie. ^^ |
|
| Wysłany: Nie 20:05, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
| ej, mój brat dał mi kartkę z numerem i coś takiego:
Brat - masz, zadzwoń sobie, będziesz miała pracę. Ja - a jaką? b - do sprzedawania ja - ale czego? b - no właśnie nie było napisane. ja - no to co ja tam mam sprzedawać. moja mam sprzątająca mówi "się". xD dobra, spoko mam... xDDD okej. nic nie mówię. XDto śmiesznie tak brzmiało, ej. ;> |
|
| Wysłany: Czw 15:56, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
| hahaha xD może Ci się kiedyś odmieni *lol2* | |
| Wysłany: Czw 15:49, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Tak, szczególnie moralna jestem w snach, gdy odgarniam szkła spod nagich ciał mnie, i przystojnego mena. To jakaś kpina chyba ze mnieu. |
|
| Wysłany: Czw 14:22, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
| przy Ciś trzeba uważać czy zachowujemy się moralnie *hahaha*
Coraz więcej lilii w naszej serii xDD |
|